Pisząc tego posta zakładam, że większość osób nie ma czasu na długie stanie w kuchni i szykowanie posiłków ( choć niektórzy np. ja bardzo to lubią :)), dlatego też opiszę Wam jak to u mnie wygląda i jakie kuchenne wynalazki ułatwiają mi przygotowanie posiłków. Przekonacie się, że za niewielkie pieniądze można sobie fajnie wyposażyć kuchnię i nie będzie już tłumaczenia, że żeby zdrowo zjeść trzeba się namęczyć ;)
1. Robot kuchenny
Na OLX udało mi się kupić tego robota za 60zł z wysyłką :) Cena naprawdę okazyjna, tym bardziej, że stan bardzo dobry no a jaka wygoda! Mój robot ma:
- tarcze do szatkowania cienko/grubiej
- tarcze do tarcia drobno/ grubiej
- tarcza do tarcia na drobno np. na placki
- tarcza do frytek ( super!)
- nóż tnący
- ubijak
- wyciskacz do cytrusów
- sokowirówka
- blender
2. Gotowacz do jajek FIF
Tym razem zakup za całe 15 zł :) też z OLX. Z racji tego, że i tak mam kuchenkę na energię elektryczną uznałam, że takie urządzonko usprawni mi gotowanie jajek i zadba, by były ugotowane tak jak chcę.
3. Niewątpliwie przyda się coś do gotowania na parze- ja mam wprawdzie Themomix, ale wystarczy zwykła wkładka-kosz za kilka złotych.
4. Przyda się też szybkowar ( bardzo skraca czas gotowania np. wywarów, duszenia mięs), ja dostałam taki z Biedronki, ale jeszcze nie używałam, bo jakoś boję się wybuchu :D
5. Mała rzecz a cieszy- spieniacz do mleka z IKEI, niezastąpiony do "kafki" z masełkiem.
To już chyba cały mój "grubszy sprzęt", oprócz tego przydadzą się drobniejsze rzeczy np. moja ukochana obieraczka do warzyw czy większe miski do mieszania surówek ( a tego będzie duuużo ;)) no i oczywiście garnki, patelnie i rondle :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz